piątek, 25 stycznia 2013

Kluby PZK, sprzęt łączności a Prezydium ZG PZK

Witam Was serdecznie po bardzo długiej przerwie.
Przepraszam, za nie uzupełnione wydarzenia obiecuję, że już niedługo wszystko nadrobię.

A teraz kilka GORĄCYCH informacji:

           ZG PZK [ zastanawiam się co znaczą te litery: być może Zawsze Gotowa Pierwszorzędna Zgraja Kombinatorów? ( jeżeli kogoś uraziłem to od razu przepraszam, ale sami zobaczycie, przeczytacie i  osądzicie ) ]  w latach 2006 - 2012 PZK pozyskało nieodpłatnie z MSWiA a obecnie MSW 438 radiotelefonów różnych z czego tylko 5 szt radiotelefonów "starego typu" mówię tutaj o radiotelefonach produkcji Radmor R-2433 w wersji 220V szt 4 a wersji 12V szt1, do nietypowych radiotelefonów należą jeszcze 2 szt radiotelefonów Sharp co daje 431 radiotelefonów Motorola w wersjach stacjonarnych, samochodowych i doręcznych ( noszonych ). Przekrój sprzętu pozyskanego przez PZK jest bardzo szeroki od radiotelefonów, anten, masztu, komputery po ... czytnik paszportów ( komu, po co i na co ten czytnik ), chyba, że był to "pakiet".

Jeżeli ktoś powie, że sprzęt był uszkodzony to zarzucę mu kłamstwo, gdyż sprzętu uszkodzonego, z resortu MSW ( dawniej MSWiA ) nie wolno nikomu przekazać gdyż oprócz ogólnie znanych częstotliwości są tam zaprogramowane nazwy kanałów, przemienniki ( tak w tym resorcie też są przemienniki lecz z innym przesunięciem O/N ), inne kanały dla innych służb oraz wiele innych danych które muszą być wcześniej wykasowane czego nie można zrobić w uszkodzonym sprzęcie a naprawiać się go nie opłaca i dla tego idzie pod młotek. Oczywiście wcześniej wyjmowane są niektóre podzespoły lub całe bloki aby mieć części zapasowe.

Ile  z tego sprzętu trafiło do Klubów PZK?

Zastanawiamy się obecnie ile z tych radiotelefonów trafiło do Klubów na przemienniki.
Być może Prezydium PZK nie wie o tych darowiznach lecz ktoś musiał podpisać dokument uprawniający do pobrania sprzętu z jednostek organizacyjnych MSW. Jeżeli członkowi Prezydium ZG PZK nie panują nad wydanymi dokumentami lub nie rozliczają osób którym wydano upoważnienia pozyskanego sprzętu nie powinni zasiadać we Władzach PZK. Takie postępowanie prowadzi tylko do możliwości nadużyć i nie wiadomo, czy ZG PZK nie macza w tym paluszków.

Dla tych, którzy nie wierzą mi na słowo przedstawiam otrzymaną dzisiaj odpowiedź z MSW:




odpowiedź z MSW


Kilka wyjaśnień i sprostowań: w Blogu napisałem: "Zawsze Gotowa Pierwszorzędna Zgraja Kombinatorów" muszę sprostować co następuje:  Zarząd Główny liczy 67 osób i nie wszystkie te osoby odpowiadają za to co opisałem powyżej. Za to sformułowanie serdecznie przepraszam członków ZG PZK obecnej oraz poprzednich kadencji. Również Jurek SP7CBG nie może odpowiadać za zdarzenia przed jego wybraniem na Prezesa PZK - Jurku: bardzo Cię przepraszam,  ale w samym Prezydium ZG PZK zasiadają osoby które w latach 2006 - 2012 pełniły funkcję w Prezydium ZG PZK. Doprowadzenie do możliwości pobrania w formie darowizny sprzętu łączności ( i nie tylko ) świadczy o braku nadzoru nad poszczególnymi OT, a być może nad Klubami. Otrzymać bezpłatnie sprzęt może tylko OPP oraz administracja rządowa, a wszystkie inne formy osobowości łącznie z osobami fizycznymi mogą dokonać zakupu sprzętu po ustalonej cenie w Komendach Wojewódzkich Policji ( w połowie roku należy obserwować BIP KGP ).  Nie mogę wszystkiego zrzucić na ZG, do powstania nieprawidłowości przyczynili się również Koledzy (?) z OT lecz powtórzę: brak nadzoru ze strony Prezydium ZG PZK. Powiecie, że Prezydium nie jest od kontroli, że do tego powołana jest GKR oraz OKR i Komisje Rewizyjne w Klubach - zgadza się, lecz nie mówię tutaj o kontroli a o nadzorze.  Jeżeli nikt nie będzie sprawował nadzoru nad naszym Związkiem ( mimo wielu zastrzeżeń identyfikuje się z Polskim Związkiem Krótkofalowców) będzie dochodziło do wykorzystywania tego faktu przez osoby ( celowo nie piszę Kolegów) do nabicia sobie kieszeni i rzucania cienia na dobre imię PZK. 
Jest jeszcze jeden zwrot : " i nie wiadomo, czy ZG PZK nie macza w tym paluszków" - chodzi tutaj o "ciche przyzwolenie" na wykorzystanie przekazanych poszczególnym OT uprawnień co do czynności prawnych poszczególnych Prezesów OT bez szczegółowego określenia czego mogą dotyczyć.
Jestem pewien, że Prezydium ZG PZK nie wie gdzie i jaki sprzęt się znajduje - mówię tutaj o sprzęcie stanowiącym własność PZK, sprzęcie użyczonym przez różnych właścicieli dla klubów, nie mówię o wszystkim lecz część na pewno się "zawieruszyła". 

Jeszcze raz przepraszam wszystkich, których sformułowanie użyte na początku posta obraziło i zniesmaczyło - nie było moim zamiarem obrażać nikogo lecz poprzez użycie takiego zwrotu zwrócić uwagę na temat i problem w nim występujący.



 Od czego się zaczęło: we wrześniu 2012 r. podczas Walnego Zebrania Członków OT-06 reprezentanci Klubów po odczytaniu sprawozdania z działalności zabierali głos o dalszej działalności Klubów oraz składali wnioski do ZG PZK oraz do GKR. Na Zebranie zaproszony był Prezes PZK Kol. SP7CBG lecz nie przybył i mimo że wcześniej potwierdził swoja obecność nie poinformował nikogo z Zarządu OT-06 o powodzie nieobecności. Nie było również Członka Prezydium SP9HQJ oraz Przewodniczącego GKR SP9FHZ mimo że ci dwaj ostatni są członkami OT-06
Od 29 października nie otrzymaliśmy odpowiedzi ani z ZG PZK ani też z GKR wysłałem e-maila do SP9FHZ z zapytaniem o finanse 1% oraz o sprzęt w postaci R-140 ( sposób rozdziału, opłaty rejestracyjne itp. ) a także o sprzęt przekazywany Klubom innym niż PZKowskie. Dzisiaj jest 02.03.2013r i jeszcze odpowiedzi nie otrzymałem!
14 listopada 2012 r. na stronie PZK ukazuje się informacja o możliwości wystąpienia o sprzęt i o dofinansowanie Klubów. Marek SP9DYA - Prezes Klubu SP9PDG występuje do ZG o sprzęt i informuje o podjętych krokach Andrzeja SP9NWE – Prezesa OT-06. Kilka dni później na Stronie PZK ukazuje się „ List Otwarty Kol. Jurka SP7CBG mówiący o „Pobożnych życzeniach Prezesów Klubów” oraz o fakcie występowania o sprzęt bez wiedzy OT.
28 listopada 2012 r. wysyłam zapytanie o R-140 do Pana Piotra SP2JMR prosząc o przesłanie kopii kilku dokumentów – w odpowiedzi dostaje kilka informacji oraz zostaje zaproszony do Bydgoszczy gdzie mogę sobie obejrzeć dokumenty. W międzyczasie dostaje dwa różne maile od Kolegów z SP5 i z SP9 w których jest podana inna ilość sprzętu pozyskanego z MON niż podaje to Pan Piotr SP9JMR
Postanawiam to zweryfikować i po otrzymaniu niepełnej informacji z MON w lutym powtórnie piszę do Resortu Obrony Narodowej o wyjaśnienie nieścisłości – jeszcze kilka dni będę czekał na odpowiedź.
Wcześniej, jeszcze w roku 2012, chcemy dowiedzieć się na jakiej zasadzie przekazano sprzęt Harcerskiemu Klubowi Łączności SP2ZAO oraz dla Klubu SP2PBY – dostajemy odpowiedź – to z 1% który wpłynął na ten Klub oraz na OT Bydgoszcz. Sprzęt wart jest ok. 30 000zł. (trzydziestutysięcyzłotych)
Klub Harcerski nie może być celem w OPP PZK, ponieważ ZHP jest OPP i środki na ten Klub powinny wpłynąć do ZHP

Następnie otrzymuję informację o pobraniu sprzętu z jednej Komend Wojewódzkiej Policji postanawiam to sprawdzić i wysyłam wniosek o udostępnienie informacji publicznej do MSW.

Informację chciałem umieścić na Forum PZK lecz jest ono zablokowane, piszę o odblokowanie do Kol. Jurka SP7CBG i otrzymuje odpowiedź, że forum zablokował Kol. Tadeusz SP9HQJ. Nie piszę już nigdzie lecz umieszczam otrzymaną informację na Forum SP7PKI. Następnie wysyłam tą samą informację do Kol. Jurka SP7CBG, Pana Piotra SP2JMR oraz Kol. Tadeusza SP9HQJ.

Dalsze losy już znacie. Po podaniu informacji przez Kol. Tadeusza SP9HQJ o pozyskaniu sprzętu przez OT Zachodniopomorskie wysyłam prośbę o udostępnienie dokumentów przez PZK, w piśmie podaje termin – na 2 dni przed upływem 30 dniowego terminu wysłania pisma do Prezydium PZK. Nie otrzymuję odpowiedzi. Na forum piszę o konieczności złożenia zawiadomienia o popełnionym przestępstwie – tutaj muszę wyjaśnić – nie będzie to zawiadomienie o popełnionym przestępstwie lecz zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez poprzednie Prezydium ZG PZK.
Wysyłam wniosek do jednostki MSW o udzielenie informacji o wartości sprzętu oraz nazwiska osób które sprzęt pobrały.
Otrzymuję od Pana Piotra SP2JMR odpowiedź odnośnie sprzętu pozyskanego przez Zachodniopomorskie OT lecz nie dostaję dokumentów o które prosiłem.
Od Prezydium ZG PZK nie dostałem żadnej informacji co dalej z tym sprzętem.


Jutro umieszczę posty pomiędzy mną a Prezydium ZG PZK oraz mną a Przewodniczącym GKR oraz drugi wysłany do wszystkich członków GKR – odpowiedział tylko jeden.



Zbigniew Antas <sp9unq@gmail.com>


25.01
do sp7cbg






Szanowny Kolego Prezesie.
Zbigniew Antas <sp9unq@gmail.com>


25.01
do sp7cbg, UDW: Marek, UDW: sp9eno






Szanowny Kolego Prezesie.

    Proszę o wyjaśnienie dla czego został mi cofnięty dostęp do forum PZK.

Nie dostałem żadnego ostrzeżenia, napisałem 2 posty a obecnie nie tylko nie mogę pisać ale również nie mogę czytać forum PZK - Stowarzyszenia którego jestem pełnoprawnym członkiem.
Aby uniknąć zbędnej dyskusji i wymiany e-maili załączam zrzuty ekranowe:
1. w polu "posty na forum" cyfra 2 tyle ile postów napisałem
2. po wejściu w " tematy użytkownika " info, że nie założył żadnego tematu - zgodne z prawdą
3. po wejściu na " posty użytkownika" info, że nie napisał żadnego postu  - fałsz niezgodny z tabelką

Żądam natychmiastowego przywrócenia pełnych praw do czytania i pisania na forum PZK.
Jeżeli istnieją podstawy do cofnięcia uprawnień proszę o przesłanie na mój adres mailowy tych podstaw.

Pozdrawiam Zbyszek
Liczba załączników: 3 — Pobierz wszystkie załączniki   Pokaż wszystkie obrazy  Udostępnij wszystkie zdjęcia  
str1.jpg
363 KB   
Wyświetl   Udostępnij   Pobierz  
str2.jpg
331 KB   
Wyświetl   Udostępnij   Pobierz  
str3.png
692 KB   
Wyświetl   Udostępnij   Pobierz  
Jerzy Jakubowski <sp7cbg@pzk.org.pl>


25.01
do mnie






Witam Kolegę
Sprawami forum PZK zgodnie z kompetencjami zajmuje się Kol. Tadeusz SP9HQJ.
Otrzymaną od Kolegi informację przesyłam do niego z pośbą o wyjaśnienie sprawy.
Jerzy SP7CBG





Zbigniew Antas <sp9unq@gmail.com>
26.01
do sp7cbg, sp9hqj, sp2jmr, UDW: sp9eno, UDW: Marek, UDW: Andrzej








Szanowni Koledzy.

W załączeniu przesyłam odpowiedź o sprzęcie przekazanym przez MSW ( dawniej MSWiA) dla PZK równoczesnie proszę o podanie kto posiada ten sprzęt oraz na podstawie czego wszedł w posiadanie tego sprzętu.





Jerzy Jakubowski <sp7cbg@pzk.org.pl>
26.01
do sp9hqj, mnie, sp2jmr








Witam
W tej chwili nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Od chwili wybrania mnie w skład Prezydium nie występowałem do MSWiA o przekazanie jakiegokolwiek sprzętu. Po zbadaniu sprawy przekażę informację zwrotną. Za udostępnione dokumenty dziękuję.
Jerzy SP7CBG



sp9hqj <hqpzk@pzk.org.pl>
26.01
do Jerzy, mnie, sp2jmr








Witam Kolegów,
nie przypominam sobie, aby przez ostatnie lata Prezydium występowało z wnioskiem do MSWiA i obecnego MSW o przekazanie sprzętu. Jeśli coś takiego nastąpiło,to jedynie na wniosek oddziałów lub klubów bez powiadomienia a tym fakcie Prezydium. Teraz może zrobić się zadyma. Zobaczymy jaka będzie oficjalna odpowiedź MSW.
Pozdrawiam - Tadeusz SP9HQJ


Jerzy Jakubowski <sp7cbg@pzk.org.pl>
27.01
do sp9hqj, sp2jmr, mnie








Witam Kolegów
Z posiadanych na dzisiaj informacji wynika, że faktycznie Prezydium nie występowało do MSWiA i MSW o przekazanie wycofywanego sprzętu. Śmiem podejrzewać, że jest tak, jak to napisał Tadeusz - Kluby, czy Oddziały nie powiadamiając "centrali" na własną rękę, pod szyldem PZK występowały do różnych instytucji w sprawie pozyskania sprzętu. Jeżeli ten pozyskany sprzęt został odpowiednio wykazany w dokumentach tych jednostek, które go pozyskały i wykazywany był w arkuszach spisowych, to jeszcze sytuację można uratować - jeżeli nie no to .... Niestety to wygląda tak, jak to określił jeden z moich Kolegów - mniejsze niebezpieczeństwo zagraża naszemy Związkowi z zewnątrz niż z nieodpowiedzialnego działania naszych "działaczy" i członków. To my swoją własną beztroską i "nieomylnością" w działaniach niszczymy nasz Związek. Ja stawiam sprawę jasno - nie chcę zostać tym, który po PZK zdmuchnie przysłowiową "ostatnią świeczkę". To wszystko musi zostać wyjaśnione i osoby, które zawiniły muszą ponieść odpowiednie konsekwencję. Mogę mieć jedynie pewien żal do Zbyszka SP9UNQ, że otrzymując informację o być może o "nielegalnym" pozyskaniu sprzętu, nie skontaktował się z kimś z członków Prezydium tylko upublicznił dokument. Ale jest to właśnie typowy ostatnio sposób działania - pokazać "władzy", kto tutaj rządzi i dobrze ja kopnąć w d.... Tyle tylko, że kij ma dwa końce - w takich przypadkach kopiąc kogoś w zadek, do tego kopniaka nadstawiamy własny tyłek. Myślę, że nie obrazicie się na mnie Koledzy za zbyt może mocne sformuowania, ale mnie nauczono kiedyś rąbać prawdę prosto w oczy. I tak ta prawda wygląda na dzień dzisiejszy. No cóż, nalezy tylko dodać, że wszyscy ci, którzy przez wielu z naszych członków postrzegani są jako "wrogowie PZK" teraz zacierają ręce widząc jak skutecznie prowadzimy działania przeciw sobie nie przestrzegając podstawowych zapisów Ustaw, Statutu, Regulaminów i innych przepisów wykonawczych.
Jeszcze raz podkreślam, że nie wnoszę pod adresem Zbyszka żadnych pretensji, ale osobiście jeżeli uważam siebie za prawdziwego członka PZK, to wpierw pytam kogoś z Prezydium, jaki jest stan sprawy i czy jest ona im znana, a dopiero później informuje o niej innych. Ale może ja mam inne wyobrażenie o zasadach lojalności człoka do swojej organizacji.
Pozdrowienia z zimnej Łodzi
Jerzy SP7CBG


Zbigniew Antas <sp9unq@gmail.com>
27.01
do sp7cbg








Witam.

Jurku, pozwolisz, że zacytuję wpis jakiego dokonałem na SP7PKI:

Szanowni Koledzy, własnie odczytałem e-maila od Kol. Jurka SP7CBG w którym oświadczył, że według posiadanych informacji ZG PZK nie występował do jednostek MSW o pozyskanie sprzętu. Ma on również żal do mnie za opublikowanie odpowiedzi z MSW. Opublikowanie zapytania i odpowiedzi jest czystą konsekwencją postępowania ZG PZK gdzie w liście otwartym właśnie Jurek zarzucił Klubom iż wysyłają lisy z pobożnymi życzeniami o doposażenie Klubów w sprzęt bez konsultacji z właściwym OT. Niestety rolą ZG jest nadzór nad wszystkimi komórkami organizacyjnymi PZK i mogę tylko powiedzieć, że takiego nadzoru jest brak! Rozumiem żal, że nie ZG PZK było pierwsze poinformowane lecz po ostatniej wymianie korespondencji z Jurkiem, który poinformował mnie, iż kierowane do niego zapytania powinienem kierować do Piotra JMR odebrałem jako chęć skierowania moich pytań na boczne tory, Odpowiedź Piotra była następująca: Przyjedź do Bydgoszczy a dostaniesz wszystkie posiadane dokumenty o które ci chodzi. Zastanawia mnie tylko jedno w tym przypadku: chęć zyskania na czasie czy takie postawienie sprawy mnie miało zniechęcić. Podróż do Bydgoszczy w moim przypadku to 2 dni gdyż w 2 godziny nie sporządzi się odpisu tych dokumentów o które mi chodzi, oczywiście nie licząc kosztów podróży. Jurek również pisze o samowolnym występowaniu OT lub Klubów o sprzęt. Być może tak jest lecz powtórzę raz jeszcze: Gdzie jest nadzór. Kiedy członkowie Prezydium ZG odwiedzali (czyt.kontrolowali) OT i Kluby? odpowiedź jest jedna którą wszyscy znają. Jeżeli sprzęt pozyskali koledzy z OT lub Klubów niech poniosą za to konsekwencje gdyż sprzedanie 200 Motoroli po 200 pln daje całkiem pokaźna sumę. To obecny Zarząd PZK powinien pozyskać od odpowiednich KW Policji kopie dokumentów upoważniających do pobrania sprzętu i skierować sprawę na właściwe tory. Zadam Jurkowi pytanie jakie zostało zadane Prezesowi OT-06 w jednym z pism :co zamierza z tym zrobić.


Zapewne wiesz o którym piśmie do OT mówię.

Nie chciałbym, aby PZK zostało rozwiązane lecz chcę normalności, przychylności i braku kumoterstwa w działaniach PZK i ZG PZK.

Traktowanie niektórych spraw przez Piotra jest na zasadzie dostałeś odpowiedź to się od....
 Jurku, opublikowanie informacji na pewno nie było skierowane przeciwko Tobie. Pomyśl w jakim świetle stawiani są koledzy którzy płacą po 200 pln za sprzęt, ile pieniędzy wypłynęło z PZK i jak się ktoś wzbogacił. Większość tego sprzętu mogła być przeznaczona na przemienniki, doposażenie  Klubów, sieć APRS itp. 
Wyobraź sobie, że znam jeszcze kilka przypadków pozyskania sprzętu z innych źródeł i nie poinformowania o tym ani OT ani ZG PZK.

Obiecuję Ci, że następne informacje które do mnie spłyną niezwłocznie przekaże Tobie.

Łącze wyrazy szacunku i mam nadzieję na osobiste poznanie się i uściśnięcie prawicy.

Zbyszek

W dniu 27 stycznia 2013 10:49 użytkownik Zbigniew Antas <sp9unq@gmail.com> napisał:



Jerzy Jakubowski <sp7cbg@pzk.org.pl>
27.01
do mnie








Witam Zbyszku ponownie.
Dziękuję za przekazaną informację, jednak mnie wydaje się, że nieco mylisz kilka pojęć. Zarząd Główny PZK nie jest organem kontrolnym PZK, a organem stanowiącym, a Prezydium - wykonawczym. Organem kontrolnym PZK jest zgodnie z zapisami statutu Główna Komisja Rewizyjna i odpowiadające jej "w terenie" Oddziałowe Komisje Rewizyjne. Szczególnie te drugie powinny kontrolować na swoim terenie prawidłowość podejmowanych przez Zarządy Oddziałów decyzji. Proszę, zwróć uwagę, że członkami Zarządu Głównego PZK są przedstawiciele wszystkich jednostek terenowych (oddziałów) PZK. Można zatem wysnuć wniosek, że co poniektórzy członkowie ZG PZK, wiedzący o pozyskiwaniu sprzętu poza oficjalną formą - przez Prezydium - uczestniczyli w sposób świadomy w okradaniu PZK i działaniu niezgodnie z ustawą o OPP, czyli na szkodę PZK. Ten fakt jest godny napiętnowania i niestety, ale może ponieść za sobą nieprzyjemne dla PZK konsekwencje - utratę statusu OPP. Jak już napisałem do Ciebie poprzednio, nie mam żalu o opublikowanie pozyskanego dokumentu, szkoda jednak, że nie zapoznałem się z nim wcześniej. "Dałem wybrać się" do Prezydium właśnie po to, że chcę zmienić wizerunek PZK. Niestety, na dzień dobry zmuszony jestem rozwiązywać problemy, które narastały od wielu lat i nie są przeze mnie zawinione. Niektórzy członkowie mają mi to za złe, bo być może utracą uzyskaną dotychczas pozycję. Pewne zmiany już są powoli wprowadzane - członkowie Prezydium już zostali "zmuszeni" do podejmowania decyzji zgodnie ze swoimi kompetencjami, nie czekają na mój ukłon w ich kierunku, zaczynają działać samodzielnie i to mnie zaczyna cieszyć - oczywiście o swych decyzjach informują mnie na bieżąco. Ale jest nas siedmiu, pozostali, członkowie ZG PZK, patrzą nieco nieufnie na moje poczynania, mam jednak nadzieję, że zmieni się to po pierwszym posiedzeniu ZG PZK.
Wracając do sprawy sprzętu pozyskanego z MON i jego podziału. Sprawa ta ujrzała światło dzienne kiedy powołano mnie w skład GKR. Niestety, wszystkie dokumenty w tej sprawie zgodnie z przepisami znajdują się w Sekretariacie PZK w Bydgoszczy, stąd też była moja decyzja o przekierowaniu sprawy do Piotra. Potwierdzam natomist fakt, że dokumenty te są ułożone w różnych teczkach i najlepszym rozwiązaniem byłoby zapoznać się z nimi osobiście.
Odnośnie sprawy związanej z pozyskaniem sprzętu z MSW, to wydałem już polecenie, o zwrócenie się o informację, kto, kiedy i jaki sprzęt uzyskał w wyniku nieformalnych działań. O konsekwencjach również zadecydujemy, jak już wspomniałem, po uzyskaniu opinii GKR.
Cieszy mnie fakt, że zyskałem w Tobie sprzymierzeńca. Myślę, że kiedyś zapewne spotkamy się, bo ja właśnie takich ludzi jak Ty bardzo potrzebuję.
Jurek SP7CBG



sp2jmr@pzk.org.pl
27.01
do mnie, sp7cbg, sp9hqj








Witam!
Część da się wyjaśić, ale nie wszystko. Prawdopodobnie częsć z tego ktoś pozyskał bez stosownego pełnomocnicwa z PZK (centrali).
Na to potrzeba czasu.
Vy 73! Piotr SP2JMR



sp2jmr@pzk.org.pl
27.01
do mnie, sp7cbg, sp9hqj








W uzuupełniniu podam, ze po raz pierwszy widzę te zestawienia.
Vy 73! Piotr



Witam.

Poniżej publikuję wykaz sprzętu pozyskanego przez OT Zachodniopomorskie, OT Podkarpackie i Klub Klon z Gorzowa Wielkopolskiego: